Przypuszczalna data urodzin Ubalda przypada na rok 1085. Syn Rovaldo Baldassini i Giuliany. Rodzina Baldassini pochodzenia niemieckiego posiadała włości (feudale) w okolicy Gubbio i zajmowała nobilną pozycję w społeczeństwie miasta około 1000 roku. Ubaldo i jego starsza siostra już jako dzieci zostają osieroceni, więc wychowaniem Ubalda zajmuje się wuj o takim samym imieniu – Ubaldo. Wuj kieruje młodego Ubalda do Canonica San Secondo u podnóża Gubbio, w której oddaje się życiu zakonnemu i pierwszej edukacji. Następnie wyjeżdża do Fano nad Adriatykiem. Wraca do Gubbio i jako mnich zamieszkuje kanonikę San Mariano (dzisiejsza katedra), jednakże tęskni do miejsca jego pierwszych nauk w San Secondo. Postanawia opuścić Eremitów kanoniki San Mariano z powodu ich amoralnego zachowania, gdzie według jednej z reguł mogli oni gościć kobiety i każdy z nich posiadał konkubinę. W 1104 roku Ubaldo powraca do San Secondo, jednakże śmierć biskupa miasta Rustico i nastanie kolejnego Giovanni Lodi zapowiadają reformy zakonne, w których według woli biskupa miał uczestniczyć Ubaldo. Biskup Giovanni osiadł w kanonice San Mariano i wezwał Ubalda, aby został z nim i pomógł mu w poprawie życia zakonnego. W rok później biskup Govanni umiera (1105), a jego następca o tym samym imieniu Giovanni raczej przychylał się starym praktykom zakonników z San Mariano. Ubaldo postanawia nie zmieniać woli pierwszego biskupa Giovanniego i wprowadzać reformy w życiu zakonników. Zdawał sobie sprawę, że jest sam i nie może liczyć na pomoc obecnego biskupa. Dokonanie reformy kanonicznej mnichów, którzy żyli jak we własnym domu pomniejszając życie religijne do minimum nie będzie łatwym zadaniem, a on sam poddany będzie ciężkiej próbie wytrwania. Przeżywa okres załamania i w chwilach zwątpienia myśli o życiu świeckim, o związku małżeńskim. Pomagała mu modlitwa i śpiew psalmu:
„Prosiłem Pana o jedyną łaskę, to ta której szukam, by zamieszkać w domu Pana we wszystkie dni mojego życia”.
W 1118 roku Ubaldo przyjmuje stanowisko priora (przełożonego) kanoniki San Mariano. Postanawia wyjechać na jakiś czas w okolice Rawenny, aby poznać priora Piotra z zakonu Santa Maria in Porto degli Onesti (szczerzy, prawi). Reguła zakonu Onesti uznana przez papieża Pasquale II spełniała oczekiwania Ubalda. Kopiuje regułę w Rawennie i wraca do Gubbio, aby zastosować ją w życiu zakonników San Mariano. Reguła nakazywała otoczyć obszar zakonu murem i zamykać bramy nocą (wszystkie możliwe wejścia). Zachowanie absolutnej ciszy w kościele i komnatach zakonnych oraz życia zgodnego z biblią w skromności i ubóstwie. Dla ubogich i potrzebujących szczególnej gościnności i pomocy w potrzebie (dobry przykład reguły Braci Mniejszych, lecz 80 lat wcześniej). Na rygory życia według nowych reguł przystało tylko trzech mnichów. Ubaldo część majątku odziedziczonego po rodzicach przekazuje rodzinie, a resztę ubogim i na rzecz zakonu San Mariano. W 1126 roku pożar trawi miasto oraz kanonikę San Mariano. Ubaldo przerażony wyjeżdża do pobliskiego Monasteru Fonte Auellana. Priorem tego miejsca był Piotr z Rimini (Onesti), który namawia Ubalda do powrotu i odbudowy zakonu w Gubbio. W tym też samym roku umiera biskup Perugii – Gennaro, a przybyłe kolegium katedralne do Gubbio oznajmia Ubaldowi, że został wybrany biskupem Perugii. Ubaldo odmawia przyjęcia stanowiska i tym samym z czterema uczniami udaje się pieszo do Rzymu, aby przekazać swoje powody odmowy papieżowi Honoriuszowwi II. Jednakże papież nakazuje przyjąć stanowisko i osobiście wręcza Ubaldowi nominację biskupa Perugii. Pomimo przyjętego honoru biskupa Ubaldo nadal zachowuje swoje przeznaczenie życia według reguł Onestów. Z tego też powodu, był nie chcianym biskupem w społeczeństwie Gubbio i jego rodziny, która oczekiwała korzyści z posiadania w rodzinie eminencji. Z pogardą mówiono o nim: “syn szkarłatnej”, chorej na umyśle. Faktycznie matka jego była niepełnosprawna, lecz nie wiadomo nic więcej o tej chorobie. Postawa Ubalda była pełna skromności, wybaczenia i pokory kiedy wykrzykiwano u podnóża kanoniki: “wstyd wśród biskupów”. Przykrym epizodem w życiu Ubalda był w 1140 roku incydent z murarzem. Wielka odbudowa miasta po pożarze trwała od 1126 roku i wieńczona była budową murów obronnych. Jeden z traktów przechodził w sąsiedztwie gaju winnego należącego do biskupa Ubalda, a projekt kanalizacji i jej budowa kierowała ścieki prosto w pole winnicy. Ubaldo poprosił murarza, aby nie kierował końca kanalizacji na ogród i nie rujnował winnicy. Niestety poruszony szef budowy pchnął biskupa tak, że wpadł do kalfasy z zaprawa murarską. Społeczeństwo miasta chodź nie przepadało za biskupem, w tym przypadku wstawia się za biskupem i postanawia ukarać murarza.
Ubaldo przemawia do ludzi:
“nie możecie go skrzywdzić nie obrażając mnie”
Skruszony murarz pada na kolana i prosi o wybaczenie. Ubaldo całuje go i mówi:
“synu mój Bóg Wszechmogący Ci wybacza”
Gest ten zmienia nastawienie całego społeczeństwa Gubbio do wielkodusznego Ubalda. W połowie XII wieku problemy polityczne i wojny domowe między Gibelinami i Gwelfami dotyczyły także Gubbio. Consoli (Rada) była skłócona i dochodziło do poważnych i krwawych walk w mieście. Ubaldo próbując rozmów i tłumaczenia, nie był w stanie powstrzymać bratobójczych walk. Któregoś dnia rzuca się między szpady i pada. Nie jest martwy, lecz leżąc czeka na rozwój sytuacji. Walczący widząc rannego Ubalda czują się winni i opuszczają miecze przysięgając sobie pokój. Ten fakt jeszcze bardziej przemawia do społeczeństwa miasta. Rodzi się demokracja, która zmusza do odejścia z miasta wielu awanturników politycznych, którzy przygotowali w ościennych miastach koalicję wojskową przeciwko Gubbio.
GUBBIO KONTRA KOALICJI 11 WROGICH MIAST
Gubbio z uwagi na pozycję geograficzną, a także perspektywy rozwoju miasta, odbudowy materialnej i ekonomicznej staje się obiektem nienawiści wśród wszystkich miast ościennych: Perugia, Citta di Castello, Cagli, Sasso Ferrato, Nocera, Foligno, Spoleto, Asyż, Księcia Fossato i innych. Wiosną 1151 roku pod wodzą Perugii wojska koalicji rozkładają u podnóża miasta stanowiska natarcia. Mury obronne miasta są jeszcze niekompletne, a przewaga wojsk nieprzyjaciela wynosi 14 do 1( niektórzy twierdzą nawet 40 do 1). Ubaldo próbuje dyplomatycznego zażegnania konfliktu, lecz rozmowy z koalicjantami nie przynoszą skutku. Zdając sobie sprawę, że należy szykować miasto do odpierania ataku gromadzi mieszkańców w kanonice San Mariano i przemawia:
„Bracia nie bójcie się ogromu wrogów, jeśli Pan ma intencję wyzwolenia, nikt nie zrobi nam krzywdy. Jeśli jednak zechce w nas uderzyć, zrobi to bez użycia armii wrogów. Bóg nienawidzi grzechów, lecz nie grzesznika , uderzcie się więc sami za wasze grzechy, bo ja w imieniu Boga obiecuję wam zwycięstwo w pewności, że grzechy wasze są odpuszczone przez zadośćuczynienie wasze (życie w czystości).”
Giordano biograf życia Ubalda pisze, iż przez trzy dni w mieście trwały procesje pokutne pełne modlitwy i chłosty cielesnej w pełnym obnażeniu, a ostatecznym odpuszczeniem grzechów była Eucharystia. W międzyczasie Ubaldo nakazał wybranej armii podzielić się na część odpierającą atak wrogów i na drugą, która ma za zadanie atakować wroga od tyłu. Zaskoczenie taktyką i wykorzystanie ataku z góry doprowadza do ucieczki wroga w popłochu pozostawiającego po sobie zaopatrzenie bogate w żywność i inne dobra, które Gubbini przez dni kilka znosili do spichlerzy miasta. Tak zakończyła się jedna z czterech bitew. Gubbio z Perugią. Poważne problemy najazdu barbarzyńców na Italię mają miejsce od 1154 roku kiedy nawiedza Italię Fryderyk Barbarossa (Rudobrody) Imperator Fryderyk I z bawarskiego rodu Welfów, przedstawiciel dynastii Hohenstaufów. Fryderyk I koronuje się w Pavii, stolicy Longobardów, ogłasza się królem Włoch i przybywa do Rzymu aby pokazać swoją koronę papieżowi Hadrianowi IV. Latem 1155 roku król Barbarossa przechodzi z południa Włoch drogą Via Flaminia w stronę Rimini. Spoleto, które nie zaakceptowało odprawy zostało ukarane zniszczeniem miasta. Gubbio również znajdowało się na linii przejścia. Zażyczył sobie od consylium (rady) miasta olbrzymiego podatku (w tym pomagali także i nieprzyjaciele ościenni). Takiej sumy pieniędzy kasa miasta nie posiadała, więc Gubbini jeszcze raz zwracają się o pomoc do biskupa Ubalda. Ubaldo udaje się do Barbarossy. Kiedy Barbarossa ujrzał starego zmordowanego życiem i chorobą, cierpiącego biskupa – serce zadrżało. Przyjmuje serdecznie Ubalda chyląc przed nim głowę prosząc go aby usiadł obok jego tronu. Ubaldo mówi do Barbarossy:
„ Ten, który dał ci koronę i władzę posiadania odpłaci ci w królestwie niebieskim tronem wiecznym.”
Fryderyk cofa swoje żądania względem Gubbio i wyznaje, iż Ubaldo jest spełnieniem jego pragnień spotkania kogoś takiego jak on. W prezencie daje Ubaldowi paterę (lub tacę) srebrną. To spotkanie wywarło tak ogromne wrażenie na mieszkańcach miasta, iż 8 lat później w 1163 roku, a trzy lata już po śmierci Ubalda, miasto postanawia wręczyć dyplom honorowego obywatela Fryderykowi oraz napisany życiorys świętego z dedykacją dla Barbarossy. Ponadto consoli miasta określa sumę podatku jaką oddaje Fryderykowi. Różnica jednakże taka, że wolne miasto tego chce, a nie musi. W ostatnich latach życia Ubalda dobijała męczeńska choroba. Ciało jego ulegało rozkładowi a otwarte rany, z których płynęła cuchnąca ciecz, ropa i krew zadawały mu cierpienia i bólu. Wiosną 1160 roku 27-go marca przed Wielkanocą na prośbę miasta odprawia ostatnią mszę wielkanocną przyniesiony do katedry przez mieszkańców. Dokładnie świtem w poniedziałek rano 16 maja odchodzi ubrany w szaty pontyfikatu przeniesiony do kościoła. Te dni były gorące pielgrzymów z dnia na dzień przybywało coraz więcej. 4 dni i 4 noce kościół przepełniony był publiką chcących pożegnać świętego pasterza. W czwartek pochowany został w marmurowym sarkofagu obok świętych Mariana i Jacka. Przez rok cały do rocznicy śmierci przybywali pielgrzymi do grobu świętego w nocy rozświetlając ich długą drogę świecami w całej dolinie. Bogaci miasta i consoli (rada) zaopatrywała ubogich pielgrzymów w odzież i żywność. Po śmierci jego wiele cudów miało miejsce. Niewidomi, kalecy, niesłyszący odzyskiwali zdrowie – cuda udowodnione i udokumentowane doprowadziły do kanonizacji Ubaldo w 32 lata po jego śmierci 5 marca 1192 roku a mieszkańcy ogłaszają go patronem Gubbio. Dwa lata po kanonizacji wyniesiony na ołtarze na wzgórze Ingino (Inguvium) dominujące nad miastem Gubbio.
Włoskie Podróże